Nic nie ginie... :)

Często z przyjemnością wyrzucam rzeczy nie użyteczne, na przykład skarpety nie do pary, albo rękawiczki, które bardzo często gubią swoją drugą połówkę. Tymczasem można znaleźć dla nich nowe zastosowanie. Mam na myśli oczywiście zrobienie zabawki, a ta nie tylko rozbawi maluchy, ale także pokaże im, że rzeczy, z których korzystamy na co dzień mogą mieć zupełnie inne zastosowanie. Zaś to daje niesamowity impuls do własnej twórczości, której można się oddać w każdej chwili, nawet w kolejce do lekarza (tu, wiele mam się zgodzi, dzieci się nudzą szczególnie). Własnoręczne zabawki można robić naprawdę ze wszystkiego! Oto ośmiorniczka z rękawiczki:

Jak zrobić zabawkę z rękawiczki? To nic trudnego: trzeba wywinąć rękawicę na lewą stronę i zaszyć kciuk. Potem wywinąć z powrotem i dekorować: kółeczka, uśmiech i powieki są wycięte z filcu. Plastikowe oczka można zastąpić guzikami. Wszystko zostało przyklejone za pomocą kleju uniwersalnego. Na koniec - rękawiczkę wypychamy watą i zaszywamy. Prawda, że proste?